Inwestycje – metale szlachetne w postaci fizycznej

Dzisiejszym wpisem pragnę rozpocząć nowy cykl artykułów dotyczących tematyki inwestowania. Jak już wcześniej wspominałem w Lipcowej rewizji lokat bankowych, dochód pasywny osiągany ze zgromadzonego kapitału jest świetnym sposobem na dorobienie dodatkowych pieniędzy.

 

Na wstępie zaznaczę, iż nie będę podawał gotowych rekomendacji w co i kiedy zainwestować, a jedynie praktyczne wskazówki jak rozpocząć daną inwestycję. Wybór konkretnej drogi „jak dorobić” należy do was, ja mogę co najwyżej przedstawić charakterystyki poszczególnych sposobów na lokowanie nadwyżek finansowych.

Temat pierwszego wpisu z cyklu Inwestycje to Metale Szlachetne. Jest to rodzaj inwestycji oparty na oczekiwaniu wzrostu wartości danego aktywa w czasie. Metale szlachetne nie przynoszą dochodów okresowych takich jak na przykład odsetki czy dywidendy, przez co obarczone są ryzykiem spekulacyjnym.

Inwestowanie w złoto i srebro jest dobrym pomysłem na zabezpieczenie naszego majątku. Globalne zasoby tych kruszców są dosyć dokładnie określone , dzięki czemu ich wartość powinna być stabilna w czasie (złota i srebra nie da się dodrukować tak jak papierowego pieniądza). Jeżeli więc ilość złota jest względnie stała, zaś Dolar (w którym złoto jest kwotowane) jest dodrukowywany na potęgę przez amerykański FED, może to świadczyć o potencjale wzrostowym inwestycji w kruszec w długim okresie.

Przejdźmy teraz do praktyki, czyli odpowiedzi na pytanie jak rozpocząć inwestowanie w metale szlachetne. Otóż sposobów mamy kilka. Możemy to robić poprzez lokaty w metale szlachetne, fundusze powiernicze, kontrakty terminowe, kontrakty typu ETF, zakup akcji spółek wydobywczych czy też zakup metali szlachetnych wraz z usługą przechowywania ich w skarbcach, gdzie zgromadzone są kruszce wielu inwestorów.

Dzisiaj jednak pragnę przybliżyć kwestię inwestowania w złoto i srebro w  formie fizycznej. Moim zdaniem jest to najbezpieczniejsza oraz najbardziej satysfakcjonująca forma lokowania kapitału w metale szlachetne. Posiadając złoto czy srebro w fizycznej postaci, mamy pewność ich rzeczywistego posiadania. Nie musimy martwić się, czy zakup wirtualnych jednostek metali szlachetnych ma na pewno realne pokrycie. Złoto ze względu na swoją wysoką wartość oraz historyczną moc środka płatniczego jest wysoce płynną inwestycją. Dzięki temu, nie powinniśmy mieć problemów z odsprzedażą kruszcu na rynku wtórnym. Co ciekawe metale szlachetne są całkowicie prywatnymi aktywami finansowymi, nie są „umoczone” w żaden sposób w system bankowy. W przypadku kruszców w formie fizycznej nie występuję znana w rachunkowości zasada podwójnego zapisu. Złoto czy srebro są naszym aktywem, nie będąc jednocześnie pasywem żadnego innego podmiotu. (Dla mniej biegłych z rachunkowości: kruszec jest nasz i nikt inny nie ma do niego praw).

Jaki jest główny powód, dla którego warto inwestować w metale szlachetne w formie fizycznej? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a konkretniej rzecz ujmując – o podatki. Zakup i późniejsza odsprzedaż złota lub srebra są zwolniona od podatków od zysków kapitałowych (tak zwanego podatku Belki, wynoszącego 19%). Moim zdaniem to duża przewaga nad alternatywnym inwestowaniem w akcje, obligacje czy instrumenty pochodne, które niosą ze sobą obowiązek podatkowy w przypadku uzyskania zysku. Metale szlachetne traktowane są jako towar, więc według polskiej ordynacji podatkowej, ich odsprzedaż po minimum 6 miesiącach od zakupu nie wymaga uiszczenia podatku dochodowego w przypadku uzyskania zysku. Inaczej jest oczywiście w sytuacji, gdy handlujemy kruszcami  w formie działalności gospodarczej lub też spekulacyjnie poprzez wysoką częstotliwość transakcji kupna-sprzedaży. Co więcej, transakcje do wartości 15 000 euro nie są nigdzie rejestrowane. Na zakupione złoto czy srebro możemy dostać zwykły, anonimowy paragon. W przypadku transakcji o wyższych wartościach, wystarczy iż podzielimy je na mniejsze transze., przez co również ominiemy obowiązek rejestracji.

No dobrze, ale gdzie kupować metale szlachetne w formie fizycznej?

Najlepiej robić to poprzez wyspecjalizowane sklepy numizmatyczne, posiadające wpis do rejestracji kantorowej NBP w zakresie obrotu metalami szlachetnymi. Sklepy takie (często mające w nazwie słowo mennica) występują w formie stacjonarnej lub internetowo-wysyłkowej. W przypadku tej drugiej formy, zakupiony towar zostanie do nas dostarczony poprzez ubezpieczoną przesyłkę kurierską. Warto wybierać sklepy o dobrej renomie w zakresie handlu metalami szlachetnymi. Sklepy takie najłatwiej znaleźć w wyszukiwarce poprzez wpisanie haseł typu: sztabka złota, mennica czy monety bulionowe. Najbardziej znane marki to Mennica Wrocławska, Mennica Polska, Mennica Skarbowa czy też Mennica24, z której osobiście korzystałem i jestem bardzo zadowolony z obsługi. Należy wspomnieć, iż obecnie wszystkie sklepy posiadające w nazwie słowo mennica są w prywatnymi sklepami numizmatycznymi.

Jeżeli już zdecydujemy się na zakup metali szlachetnych w postaci fizycznej, musimy dokonać konkretnego wyboru formy naszej inwestycji. Mamy do dyspozycji sztabki o wadze 1 – 1000 gram oraz monety o standardowej wadze uncji trojańskiej (31,1 gram).

Szukasz lokaty na wysoki procent? Otwórz 3-miesięczną Lokatę Happy w Idea Banku na 5% w skali roku. Bez zakładania konta, w pełni online.

JAKDOROBIC.PL
W ŚWIETLE SOCIAL MEDIÓW


10

lat
na rynku

25

tysięcy
polubień

7

tysięcy członków
grupy

2.5

tysięcy
artykułów